czwartek, 15 stycznia 2015

Tarta kajmakowa






Już dawno nie piekłam tarty. A że w domu mam nadmiar krówek postanowiłam zrobić tartę kajmakową. Bo rozpuszczone krówki z mlekiem to swoisty kajmak. Pamiętacie przedświąteczny sernik z masą krówkową...Masę do tarty zrobiłam w ten sam sposób, tutaj przypomnienie:


Jeśli chodzi o kruche ciasto, miałam bardzo mało czasu więc szybko zagniotłam ciasto z następujących skłądników:
- 250 g mąki pszennej
- 50 g cukru pudru
- szczypta soli
- łyżka zimnej wody
- 1 żółtko
- 50 g masła

Kulę uformowaną z tegoż ciasta schłodziłąm w lodówce ok.20 minut.
Następnie wyłożyłam je na papier do pieczenia i rozwałkowałam, a brzegi zawinęłam w rustykalną falbankę, podobną jak na pierogach. Ciasto przekłułam widelcem, aby nie rosły pęcherze powietrza.












Tak przygotowane ciasto wkłądamy do piekarnika nagrzanego do 220 stopni i pieczemy około 20 minut. Kiedy się zarumieni, wyjmujemy je z piekarnika.


Kiedy masa kajmakowa przestygnie wylewamy ją na przestudzone ciasto. Wierzch posypujemy orzechami włoskimi, a ja użyłam pokruszonych sezamków.

























1 komentarz: