Na dworze zimno, więc postanowiłam rozgrzać się gorącą czekoladą. Ale nie taką z proszku, tylko prawdziwą, deserową, rozpuszczoną w gorącym mleku z przyprawami korzennymi.
Wyszła naprawdę pysznie i od razu mi cieplej...
Jeśli posiadacie domowy spieniacz do mleka, na baterie albo ręczny, możecie czekoladę udekorować mleczną pianką albo bitą śmietaną.
Gorąco polecam:)
Składniki:
150 ml mleka 3,2 %
pół tabliczki czekolady deserowej, pokruszonej
pół łyżeczki cynamonu
kilka goździków
Wszystkie składniki zagotowujemy na wolnym ogniu i rozkoszujemy się słodyczą :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz