W pochmurne dni, takie jak dzisiejszy brakuje mi słońca. Jeśli nie ma go na niebie, to znajdźmy je chociaż na talerzu. Ciasto jest kruche i delikatne, natomiast krem puszysty i orzeźwiający dzięki dodatkowi jogurtu i limonki. Polecam :)
Kruche ciasto:
- 1 1/2 szkl. mąki
- 1/4 szkl. cukru
- 100 g margaryny
- 1 jajko
- 2 łyżki zimnej wody
- szczypta soli
Zagniatamy margarynę z mąką i solą, następnie dodajemy cukier , jajko i zimną wodę. Formujemy kulę i wkładamy ją do lodówki na minimum 30 minut. Po schłodzeniu rozwałkowujemy ciasto i układamy na wysmarowanej tłuszczem formie. Nakłuwamy w kilku miejscach widelcem. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 stopni, do zarumienienia, czyli około 30 minut.
Krem:
- 250 g mascarpone
- 150 g jogurtu naturalnego
- 4 łyżki cukru pudru
- sok z 1 limonki
Mascarpone ubijamy na niskich obrotach, następnie dodajemy powoli jogurt naturalny, na przemian z cukrem pudrem oraz sokiem z limonki. Pozwalamy masie schłodzić się w lodówce. Następnie wykładamy schłodzony krem na spód, układamy plasterki dojrzałego mango, ale pamiętajcie, że nie może być zbyt miękkie.
Smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz