czwartek, 17 kwietnia 2014

Sernik na zimno

 Dziś przedstawię przepis dla wszystkich, którzy kochają serniki, ale boją się  podjąć wyzwania ich upieczenia. Sernik na zimno jest sernikiem najłatwiejszym, bo nie wymaga pieczenia. Nie musimy obawiać się, że ser się zważy, że będzie zbyt wilgotny albo spektakularnie opadnie po upieczeniu. Do tego przepisu zamiast twarogu użyłam serków homogenizowanych. 


Składniki:
- 3 serki homogenizowane po 150 g
- 200 ml śmietany kremówki
- 3 łyżki żelatyny
- 4 łyżki cukru pudru
- galaretka owocowa
- owoce do przyozdobienia


Żelatynę rozpuszczamy w 1/4 szklanki gorącej wody, odstawiamy do ostudzenia. Śmietanę kremówkę ubijamy na sztywno, pod koniec dodajemy cukier puder. Następnie powoli dodajemy serki, mikser ustawiamy na najwyższe obroty i wlewamy żelatynę. Gotową masę przelewamy do tortownicy aż masa stężeje. W tym czasie możemy rozpuścić galaretkę według przepisu na opakowaniu, czekamy aż ostygnie. Kiedy masa serowa już stężała, możemy ułożyć dowolne owoce ( poza kiwi i ananasem, bo przez nie galaretka nie tężeje), zalewamy wszystko galaretką i chowamy do lodówki na 1 1/2 godziny.








Smacznego:)

Agata

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz